10/25/2006
girls want heave some fun
Kamilcia :: 00:08:22 / S 22:08:25 (25.10.2006)
i co ?mam mu dac podotykac?
Dziewczyno jak ci moga przyjsc takie rzeczy do głowy boshe.
a ten nie lepszy :
"usciskaj sie, pomacaj i porob rozne dziwne rzeczy jakie dziewczyny robia jak sa same :D"
Co robią dziewczyny jak są same...
Mozee troche pikanteri na tym dziwnym blogu?
Nie bo ja nie umiem tak po kobiecemu.kokietować i żeby wyszło ze tak fajnie,
gdy jestem sama to się nie nudzę bo tak rozkosznie jest....wyprać ręcznie wszytkie swoje kolorowe dolne części bielizny...( nie majtki bo...)
Warjatka zwarjowana, dziewczyny jak są same to się chcą rozerwać,
wiec kupiją laske dynamitu i hej!! To byl wlasnie najbardziej suchy dofćip ( doWcip) świata:)
/\Brawo/\Brawo
A sąsiedzi z naprzeciwka maja najtańsze ralitiszoł siwata i jednocześnie najmniej ciakwe i zrozumiałe bo moga podgladac nasze pokoje. Tamtej tam i mnie tu...
ciekawe czy mają ubaw, kiedyś gdy były środy tańczenia w oknie na parapecie to może...dobry środek na to by odechcialo sie co kolwiek :) sie tam kiedyś chciało... no ale cos sie działo. a teraz to nie wiem czy jeszcze oglądają.
Jak myślisz ogadają?
A wogule bo ja czasem zdaje pytania i zasze sobie mysle do kogo a i tak nikt nie odpowiada...no ale wiem ze zagdacie:) hehe czyli rybka.
Jak rybka to wędzona, z winem choć ostnio było bez i nie bylo zle.
Ogulnie jak Tobie sie buzia zaczeła cieszyć to mi odrazu jest lepiej.
CHoć sen dziś miałam staszny poł dnia musialm sobie wmawać ze to tylko sen...i przez to humor miałam średni ale już lepiej tak
AAAAAAAAAAAaa i pizza za free i to do samego pokju
tyko pomyślałam a ona przyszła... i z pracy przyniosła Beacia RESPEKTA 4U... super super dobrze ze Lubi swoją prace w pizzeri :)
i ja zjadłam i jeszcze pogaducha gratis :)
ale moje wypadające włosy troche mnei przerażają juz wogule niebede wygądać...a dziś byłam na srkacaniu Metalu, moja mama dalej żyje w nieświadomości tata już chyba się odbrazil choc nie bardzo sie odzwywa ale jak ja sie odzewe to nawet gada wiec chyba mu przeszlo, choc za kazdym razem mowi ze sie mu niepodoba pchi
ale ja sie z nim czuje tak dobrze...moj metal kochany.
Kochany chosie odnajdę się w sobie, gdy cię zrozumiem w tym nie dozrozumieniu:)
kogoś kto
kto zna siebie. Znasz?
Chicała bym poznać, pogadać.
Spytała bym wtedy:
Jak to jest? Skad wiesz, że tak a nie Nie? Jak to jest czuć pewność? Jak to jest wiedzeć ze tak chesz? Nie widzeć drugiego dna?
I jest fajnie i już. Chujowo i chuj. Bez ale, bez ach bo to pewnie wynika z tego że...
A ja nawet nie wiem jak się nazywa to coś co jest mędzy + a -....
cholerna Empatia do wszytkiego, do każdego.
I kontrasty, za ciemne czernie, za duże przepalenia na bielach, a wszytko razem jakieś takie mdłe...
Może to przez to ze dalej kumam teletubiśie, nie wygasło ze mnie marzenie z dzieciństwa: Naprawić świat. Dziecinna niecierpliwość. I dalej upaprana długopisem, na twarzy rzadko, na rękach zawsze, po łokcie. A do tego wiem, złą kobietą jestem.
A do tego poczucie odpowiedzialności za wszytko.I jeszcze nie umiem przepraszać...
Dość.
The doors - Morrison Hotel - Waiting For The Sun.mp3, fajeczka i świeczka.
Dobranoc
10/23/2006
nieDzisejsza
Nie dzisiejsze foto.Letnie (nie chodzi o temperaturę lecz o porę roku w jakiej zostało wykonane). Fotorgafia z kotkiem, miedzy... Miedzy nami a tamtymi dnami, miedzy nami to coś bedzie trwać latami?
Fota jest niedzisiejsza, jak i ja jestem wczorajsza.Bardziej bliżej tego co było dlako niż tego co jest. Troche też przez Ciebie zamyślona, tak zmartwiona bo nie jest jeszcze sytacja naprawiona ( znowu te częstochowskie rymy got dem!). Po męsku problem-rozwiązanie, a to nawet nie moje klocki a chciała bym się bawić w ich układanie...
Myślą z Tobą jestem i pozwole sobie Cibie nazywać najladniejszym komentującym wieszczem :*
Nie wiem od czego zacząć. Dzis mi się nie do końca podoba.
Dlaczego w poniedziałki robi się tak szybko ciemno? Nie wiem ale wiem, że dlatego
poniedziałki mi się nie podobają tak do końca. Bo zawsze znajdzie się coś do podobania.
Dziś podobało mi się, ze Miniu jest magistrem inżynierem... Jak tam Minowa? Jak jest z magistrem i inżynierem w jednym :>??
No a pozatym to za ścianą trochę jakby smutno, a to nie codzinne, a to mi nie leży
dodatkowo czuję się stforem, nie człowiekiem.
"samochodem jestes? nie.człowiekiem" HAHAHA
ale nie o takie nie-człowiekowanie chodzi, a tu bardziej nie jeździ.
Nie!
o sobie Nie bede, nie tak bardzo, i nie tak nażekająco jak mi się myśli.
I blog mi się popsół nie wyświetla się jak trzeba to co z boku to na samym dole bez snu jest to zupełnie, nie i tego też nie wiem jak naprwić.
Nerwicy można się nabawić,
NaBawi się, naŚpiewa, naChle, naŻre, naSra. A kto to wszytko posprząta?
A tak poważnie, to zastanwiam się nadmoją nieskładnością, nie tylko nie składoścą poprawną w składaniu wyrazów z literek, i zdań z wyrazów, ale nad bałaganem w mej głowie.
Zupełnie prywanym, takie uzwnętrznienie się... wiaderkami, wnętrze jak na dłoni.
Niby tak, i już niczym niezaskoczy, wszytkiego można się spodziewać. Takie to błahe takie do przewidzenia. Hop szufladka.
A ja mam klaustrofobie...ja się już sobą znudziłam, tą niepowagą, tą szczerością, zwykłością. A jak inni też się znudzą? Ja nie umiem sama. Poważnie i niepoważnie i hustawka mych stanów się nie zatrzymuje, ba rozbujana do "podbitki" zaraz zacznie kręcić się w kołko... ja ta która keidyś za blokiem posuta mogła się tak okręcać i poźniej ją wykopali i teraz jest tam tak brzdko...tylko pozostałość po piaskownicy...
Zakręce się w koło, a boje się skakać.Terefere kuku
Mam się dosyć!
Ach najgorsze, zaraz mi przejdzie:)
I nic nie jest na dłużej, nawet dół...hehe (śmiech przez łzy, sama się poważnie nie traktuje)
I bylo o mnie ble, chociaż wkoncu po to to pisze.
A pozniej zrobie jak mowiłaś, usune :D
10/22/2006
słonce w niedziele
10/21/2006
ciuch niuch niuch
A ja lubie
Ty lubisz i Ty też
Ty musisz, a Oni chcą
A Wszyscy to robią.
łoteva.
Fotka z kwadraciaka, i to w koloże(przez eRZet) boże boże.
Za dużo enterów, za mało poprawnie?
Za dużo szybko, za mało spokojnie?
Za dużo zabawnie, za mało poważnie?
Za bardzo chcę, za małe opanowanie?
Tyle pytań na śnadanie, niewiadomo o co chodzi, ani kogo to gadanie obchodzi.
Jako dziecko miałam babcie za nianie, i wcale nie rymuje bo w szkole z polskiego zawsze za prace miałam dwóje. I Gdy jakiś czas temu spotkałam tę/ Tą Panią to bardzo się zdziwiła, nic sie taka nie nauczyła a mature na 5 napisła.. i znowu chciałam się NIeSKŁADNOŚCIĄ zbulwersować ale nie bo ja nawet krytki się nie boje i nawet czasem sie zachwycam moim intelktulnym rozwojem...
wróć zachwycam się jakim jestem słodkim niedorozwojem...teraz się sama kokietuje, głupio wyglądam jak się jak kobieta zachowuje ...Jejku chyba się dziś uzewnętrznie...hieh nowość.
Bo ja niczym nie zaskuje.
łe tam teraz mi się zrobiło smutno więc poczynię jakies czynności przysznicowo, maseczkowe na włosy, bo strasznie się popsuły ostnio, pogieły zmatowiały i no szkoda gadać a patrzeć to juz zupełnie nie ma na co
Ot co.
Piątku(tygodnia końca i początku) dzień Tera..pi...
Terapi muzyka, na czerwonych siedzeniach na scenie muzycy i wielki kontrabas.
Na klawiszach muzyk mówiący nutami.
pozatym troche zamało kontaktu z "wyjądkową publicznością"
A pozatym.
Nie wiele...
A może byt wiele.
Myśli, nadzieji.
Ja rozumiem, Ty wiesz...
On chyba też.
A bedzie przyszłość.
Będzie jutro, będzie zima i będzie "przyszła wiosna"
Będzie siła, będzie dobrze.
off-owe premierowanie i sanisi baru miejsca wypelnianie
Off- to "Autorska opowieść o człowieku, który oddaje się bez reszty realizowaniu pasji, jaką jest kręcenie filmów. Marcin Tomczak reżyseruje właśnie swój kolejny film offowy. Próbując być za wszelką cenę niezależnym twórcą, popada w skrajny despotyzm." /a i film pod którym podpisaują się reżyseria Mathias Mezler scenariusz Mathias Mezler zdjęcia Dominik Pałgan...
No to kolego rezyserze...wyszło CI/Wam zreszta wiesz.
Ale po...z angislka after to już co innego bo gwiazdka nasza szybko się zmyła a tak ładnie jechała nie na auto... do kolczyka.
Tance, hulanki i dorobne sporne o stempelki wyzywanki... to w piatek było.
Bedzie nieskładnie i koniec bo ja nie mam skladu... w glowie , nie mam ładu w wypowiedzi. Co zrobic?
babcia moja na pytanie co zrobic odpowiada:
"sciągnąć majtki i tak chodzić"
No ciekawe ciekawe, jak by to było jak by tak się moje nie wiedzenie co robienie tak własnie kończyło...
Koniec
a zapomniałam..... !!nie sexy.
10/19/2006
Pan czyści komin..bedzie mial ktoś w domku ciepło
Bedzie ciepło.
Ciepła brak a nadchodzi zimna.
Poczęstuj ciepłym słowiem.
Czasem ot tak, może mimochodem.
Albo tak specjalnie, wyselekcjonowane,wysublimowane, exkluzywnie.
A ty Uważaj...kochana.
Nie zasypiaj. ot tak.
bo zmeczona.
Obudź w sobie wiosne,
odgrzej lato.
NIE !
odgrzewane nie smakuje tak dobrze
Posmakuj i poczuj nutę z lata..
I niezasypiaj bo idzie zima.
Rozespana powiesz:
"za późno zamarzło"
...
Wielokropek.
Kazdy inny, każdy taki sam
a każdy mowi co innego.
Bo mówć warto
Szczegulnie to co sie czuje.
Choć z tłumu znaleść siebie
A ogromu treści wybrać te, które coś znaczą.
Ktoś napisal i
było mądre choć podobno też nie własne
beszczelnie zacytuje
(bo mądre)
:
"Redundancja- cecha komunikatu zawierającego więcej informacji,
niż jest to niezbędne do przekazania jego treści-
Czyli chodzio o to, że ta "nadmiarowość"
jest istotna i uzasadniona..."
No ale czy napewno? bo mi się to podoba, jak uzasadnione.
Tylko ze słyszałam, że wszytko można uzasadnić nawet to
że niczego nie da sie uzasadnić.
Bo byli tacy co sie zastanawiali i z tego myślenia pisali
i pozniej ich nazwali poetami.
i dużo było a mało kto rozumiał
Nocne światła miasta.
I dziś już jest jutro.
sexY trendY...o kurde ale jestem paseY
10/17/2006
Przyjemności
w kółko, zycie kołem się toczy, w kóło macieju/a
moim ulubionym kształtem jest koło
i kropka
Czas by coś zjesć ale to trzeba zorbic ....
Zima idzie, ciemno, i zdjecia mi wogule niewychodzą
taki mały kryzys.
A to blogowanie jakos sie psuje, nie moge dodawać zdjęć chyba, że to widzi i się nie podoba.
I odmawia posłuszeństwa... tak być moze
Nie wiem co mi pomoże, narazie kapcioszki i herbatka z malinami
nie bede chorwać, chorowanie jest bez sesnu
A pro po Pozdro dla Ewy, chora nie przyszła to nic
co sie odwlecze nie uciecze tym czasem zdrowa bądz!
Badanie naukowe, humanistycznie to też naukowo tak....
Ale czy lumepx to styl życia... a jaki chcesz mieć syl życia?
A czasem sie układa na styk, że "wszytkim nam brakuje szczęścia" a czem
ze Pezet powie "gówno"... i tak sie zgra
....jesus co mozna tyle robic w lazience ...(z głośnika) Gówno.
W telewizji reklamują herbatkę slim figura DLA mężczyzn pfff hiahaha
A ja wolę moją z malinami!
i kółko i kwadrat tak
Dziś wiadomość emelową przesympatyczną dostałam i tam tak napisane byłoże zacytuje dosłowie chyba sie nie Obrazisz :D?
"zresztą kwadrat i koło to zawsze figury idealne w jakiśtam sposób były,
że boczki takie same to idealnie właśnie"
Właśnie już wiem dlaczego koło i kwadrat to najulubieńsze moje ...
chaos HAOS ebi ebi ale jeśień mnie dopadła
Kamila walczyła z kartą dziękową
bo ona jej sie posula
moze obrazila
moze ktos zorbil sabotaż bo zagłosno bylo....
tak mi teraz na mysl przyszlo...
a ja nie umiem pomoc...zupełnie się nie znam. Komuter pokonał tego długiego
nogiego potforka jakim Kamila jest i bezdzwięcznie poszła spać...ot ci a
wiesz co ? O TO:
DURAN DURAN DURAN DURAN DURAN DURAN DURAN JUTRO ZNOWU RAZEM IDZIEMY DO SZKOŁY
DURAN DURAN DURAN DURAN DURAN DURAN
ZUpełny chaos wypowiedzi...zupełnie
a ja tez próbowałam coś ze soba zorbiać , dziś dałam sobie popis huśtawki
nastrowjowej
a raczej nastrojów
Ale wkoncu coś mi wyszlo :)
pokój dziewczyny astronoma ??
nie wiem wypadają mi włosy i dętwieją czóbki palców u rąk jest hiper
późno i gratis do kataru i kaszlu wszytko mnie boli
a nic nie chciało działać cały dzień coś źle i tak zupełnie nic i nerw
i kryzys ze nic nie potrafie
i ze jestem beznadziejna
i ze juz wogle gorzej byc nie moze
i ze jestem blondynką w sesie
ze jestem glupia
i no powiedzialm ze guwno ze nie ze ja nie chce i co i sie zbunowałam
i sobie powiedziałam ze nieprawda i ze dobrze będzie bo musi...
Ha ja to jestem nigdy do głosu prawy nie dopuszcze na dużej niz jakis krótki czas....
I dupa i znowu mysle ze jak sie bardzo postram to coś mi kiedyś wkoncu wyjdzie,
i znowu myśle ze jak sie chce i jak sie robi to sie zrobi.
Czyli ze nie dupa czyli ze moge iść spać nie zmarnowałam dnia.
I nie wiem kiedy założe i wyjde poza dom w moich kozakach na obcasie....
10/15/2006
sekelcjonuje
Spacerowałam we mgle z Yashikom ona fajna jest,i zdjęcia w kwadracie robi.
Ciekawe kiedy dotrę do ciemni i je wyciemnuje wywołam...zobacze
Wole robić niż zrobić... heh jak z dziećmi HAHAHA
to mi żarcik się wplątał Ale było fajnie, na polu we mgle...
miedzy lasem na końcu drogi do nikąd... Ja Ona i 3 klisze :)
opcz tego też
Gotowałam sama, wyszło bo jak chcem to umiem... nie bede sie zdjęciem chwalić
Impereza w 'ścisłym'gronie.. baaaa planetarnie astronomicznym obserwowalnie na wierzy
i ja z kulturoznastwa..pod wierzą z ogniskiem i kajecikiem...
kajecik podobno by zapamiętać i wiedzeć kto gdzie... ale wtedy nie ma czasu na tu i teraz.... mężczyzno z kajecikiem-za dużo z kajecikiem za mało bez!
i czy aby na pewno jestem dziewczyną?
I złośnica we mnie nieustanna
a moj Klajster się przegrzewa warjuje...insynuje nie wiem skąd i po co....
podobno każdy ma w sobie szaleństwo... szaleństwo to wolność,
Pozwulmy sobie na odrobinę wolności, pokażmy sobie nieograniczonych siebie...
Obejrzałam film:
"Opowieści o zwyczajnym szaleństwie"(2005)reżyseria Petr Zelenka scenariusz Petr Zelenka zdjęcia Miro Gábor.
Nie wiem dlaczego przestali być razem, a gdy mieli już przestać być osobno szaleństwo świata niepozwoliło, nie można ogrniczyć siebie do ram... do norm. Szukała chorób w innych i niezauważyła kiedy zachorowała. Trzeba żyć Trzeba się kochać a jeśli lepiej gdy ktoś patrzy to trzeba znaleś kogoś do patrzenia :)
Z tego wszytiego poszłam do lekarza,
(może jest coś w tym że dziwni przyciągają podobnych do sibie)
na śniaki i drętwnie i strzelamoe w bidrze przpisał morfologie i wizytę u ortopedy to by się nawet zgadzało
ale dlaczego podczas badania masował mi stopy... wcześniej poprosiwszy o ściągniecie butów i skarpetek....
10/11/2006
Widok z okna i kawa przed 13-stą
Ayo śpiewa dla mnie..głośno...
później się okzało, że nie tylko dla mnie
bo słyszy to prawie każdy w kamienicy...
ale nie przszkadzało podobno....
bo ładne:)Domofonem zadzowniła pani...
podobno kiedyś mieściło się Tu biuro matrymonialne...
chyba energi matrymonioalnej niezostawili choć kto wie
co się wywiąże miedzy naszymi współmieszkaczami...
dzieli ich tylko cienka ściana z dykty;)
Niesty pani matrymonialnie pomóc nie mogłam...
Gapie się przez balkonowe okno...
i ta żółta kaminica w słońcu tak "kozacko"
wygląda czyż nie?
Kawa z drugiego ulubuonego kubka..
pierwszy ulubiony brudny po wczorajszo-
- nocnej herbacie "sekrety piekna"
ciekawe czy pijąc tę herbatkę
poznamy sekrety...
tego albo może jeszcze leiej swojego
piękna może odnajde ten sekret
HAHAHAHAHAHAHA
Ale ta kawa taka dobra była
i miałam się troche
truć nikotynowo
bo kawa i papierosy
cos pieknego przeciesz
ale nie Ta kawa była
sama w sobie
taka dobra...
nawet nie wiem jak
mi sie taka udało zaparzyć
może niechcący odkryłam jakiś sekret...
Sekret
Sekrety
podbno
rzekomo
A we mnie obudził się optymizm..
..nie wiem co jest sekretem
tego uczucia
ze bedzie dobrze,
ze we wszzytkim jest choćby
okruch pozytwu ale jest..
może to banalnie przez słońce
bo wszytkiemu dodaje koloru...
nie wiem
i
niespecjalnie musze to wiedzieć.
A wpadnij kiedyś na kawe o poranku....
poBLOGUJ ze mna Kamillo
Po Paryżu przechadzka nie wstajac z fotela
Po kilkanascie histori milosnych...a moze historii miłosci...
Najkolorowsza byla ta czarno biała
najzabawniesza była ta z jednym kolesiem
najsmutniesza była z chłopcem i kowbojem
najwiecej mówiła ta z mimiami
o najdłuższej miłosci mówiła najkrótsza... tyle co jedna piosenka
najwyraźniejsza była ta z niewidomym
najzwyklejsza była z duchem
a najpiekniesza miłość była odnaleźiona nagle do życia...
Ja chce jeszcze raz
A w kinie byłyśmy an sali same.... przez chwilkę
A Bunio nie bedziesz...i nie malkontentką... a że się nie podoba to moze trzeba z innej storny :*
A Kamilo bloguj ze mna....
Zapraszam
Kamilo masz tu swoje rajt plejs i wogle :*
10/10/2006
myszko...kotku
co byś chciał koteczku...miseczkę mleczka...pusta twa miseczka...
Tak nie w domu tak nie z kotkiem, tak bez Myszki mojej, a bym pogłaskała a bym nawet
sie pogłaskać dała.
Jestem wredna, zimna ale tęsknić mi sie zdarza....
za człustką choć by małą.
Trzeba sie otrząsnąć z tego smutnego romantyzmu...
....pojdę więc do kina na film
"Zakochany paryż"
A dziś znowu było słońce to jest cudowne, taka jeśień jakby tak już było pożniej tydzień śniegu i lato.. o tak postuluje.
Strzyge for free tak przypomne moze sobie tutaj, i nowe mam buty boshe taki obcas... a jak sie zabije?
W głosnikach pseudoromantyczna zamułka a jak tego nie znosze
i nawet jak nie śpiewa żadna pani ze He was i You don't know how it's feel
to dzięki inne się wydają takie dla dwojga.....
wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
wracaj Malwino
no dobra to moze jakis hard kor:?
Kobietą dziwną sie czasem czuję.. ale przynajmniej się ze sobą nie nudzę
w ciemnościach pokoju mojego... w głosach i dzwiękach muzyki się wyginam... humor poprawić sobie i ona stoi i się patrzy i czeka... na co ona czeka ?? I się przestraszyłam i człowieka obserwują Kamillo no wiesz :P
nocne nie spanie....
01:01
W xmms kawałek :"In The Waiting..."
czekam na chwile kiedy już nie będę musiała czekać...
powinnam iść spać ale troche boje się tego co mi się znowu przyśni
Ale i tak uwielbiam spac bo to
jak spacer po linie
cienka granica chwila nie uwagi i spadasz w otchłan codziennosci...
jak spacer po wśród złotych liści jesieni mocno szurasz i wszytkie podlatuja go góry
i nagle już nie wiesz który był gdzie...
jak spacer wiosną gdy nagle czuć w powietrzu zapachy
i kazde choć nie wszytkie są tymi przyjemnymi wydają sie takie nowe fajne
i przyjemne...
jak spacer nad jeziorem
za kazdym razem wydaje sie troszeczke jakby inne
jak spacer w zimie chcesz juz być w ciepłym domu a jednak lubisz słyszeć chrupanie śniegu
Ale najbardziej spanie kojarzy mi sie ze jest jak spacer
spacer na boso po gwiazdach...
... bo gdy "najmocniej we wszechświecie" to choć to fizycznie niemożliwe
to nagle sobie spaceruje...
Prawie jakby nie sama
a tak przy okzaji inna moja /wakacyjna bardziej/ fotka
http://plfoto.com/1027148/zdjecie.html
10/09/2006
halo slonco stuczko poniedzialek
Gwiazda dnia...Bunia :*
big kiss for U... I ani slowa wiecej.
Kamila popisala sobie spodnie jak DZIECIAK boshhhhe, Marlenka sie nadziera przez telefon cicho nie potrafi :) a i tak wszyscy ja lubbiom....
I Buni tata na pewno nawet sie nie zdenrwował...
I Żyd nawet wydał pieniądze cos tam se kupił niesamowite....Fleciara dzis sie nie nagrała nie?? ale w czwartek dasz czady z Panem od Klarnetu nie??
Boshe z tego pisania nic nie wynika, Ale dzis bylo slonce aż sobie kupiłam kwiatki... a nasz współ-czyściciel-lokator umył podłoge krzesła latały...czysto tu jak nigdy HAHA no skoro tak lubi to ja moge nawet te krzesła podrzucać.
Rozpieszczona życiem.
Tak mi sie czasem wydaje
Fajnie ze tu jestescie BUNIE FLECIARY I KAMILE
I słońce i na rynku panie sprzedajace marchewke wrzos i pan co byl głodny i ucieszył sie ze dostał jabłko...nowa akcja dokarmianie panów na kasie w Empikach hehe
kolorowej jesieni ostanie chwile a i tak dziś musiałam zasnąć.
i juz po all
No chyba już
na pożeganie wakacji troche późno
Ale co było to było
myślałam że może jednak
jeszcze all Inkluziv bedzie
gdzies...
jakaś kawka do łóżeczka
moze jakieś darmowe winko z beczki
może jakiś makaron o każdej poże dnia
i wiecie co....
Nie działa
nigdzie
No nawet w barze Hassn...
To teraz już ja sama
sama sobie :)
a czasem wystrczy zupełnie nic:> zeby mieć all :)
10/08/2006
weekendowo
moze nie widac wiec wyjasnie :)
Droga na zachód :) do domu heh
Wino od brata no no nawet mu wyszlo:) chociasz tamto wieczór wcześniej milej sie skończyło :)
Blokowo, klatkowo, osiedlowo
I co o czym marza faceci nie trudno sie domyśleć
ale ze im sie mrzenia spełniają
to dopiero coś;)
i Rodzynek moja ulubuiona wystwa skelpowa....
no z panem od tej wystwy
/włascicielem najstarszego sklepu z zabawkami"MIŚ"/
to ja kiedyś rozmawiałam
fakt juz tam wiecej wchodzić nie chem
...stary zobczuch........
ale nie wiedziałam, że aż taki do tego zeo-zabawko-fill boshe !!
heh
Czyli bylo troche alkocholizowanie ale tylko troszeczke dla zmaczku lub smaczku
bylo troche pikanteri
No i oczywscie pojazdów po mojej nie iteligentnej osobie, o mich dziwnych fanaberiach
bo przeciesz ludzie którzy coś w życiu osiągaja nie mają metalu w twarzy... we will see
Albo He will se :P
tak czy inaczej kolejny tydzien kolejne wrażenia.
10/05/2006
zwierzaki
ustowo
Mix...troche z nefu na jpg troche przyciąć, troche ułozyć troche
i cały no duża część dnia poszła, ale coś wyszło specjalnie dla Ciebie Ty jedna Ty
Ale obiadek miałam fajny :)
i taki widok dobrze ze mam sciane kolorową i siwatelek dużo
i że dziś piłam czekolade z marcepanem:)
I przepraszam za nie mejlowanie... ale Ty wiesz :)
i łeeeeeeee nie bedzie blogowo ani internetwo przez (czwartek, piątek, sobote, niedziele...) łeeee
a już nawet się przyzwyczaiłam i polubiłam i co taka juz przerwa no żesz ożeszku .
I czapka taka fajna za 1złotówke
a w tv burdel same wiadmosci chociasz o tej godzinie to jakies soft porno powinno być hehe
e tam soft pojde spac i se coś powyobrażam haaaaaa
łe teraz sie zwierzyłam, ale na 1 "głośniej od bomb" a ten film dobry jest bez składu i ładu ja jednak nie moge komputerowo, nie powinnam ale wole tak real, pozaym lekko sie zdołowalm bo w dzienniku bylo ze dla humanistów nie ma pracy i ze nauki ścisłe ija wiem spoko matma obowiązkowo na mature jestem za ( bo jestem po ;) ) ale ja nie umiem tak ściśle ja sie nawet ścisle nie potrzewie uzewnętrznić blogowo :P
i stram się czasem nawet czcionka polska i czasem awet zauważam błąd i poprawiam
dobrze że plan taki zajęć mam na później :)
10/03/2006
moze troszeczke bardziej
zaczelam dzien tak spokojnie
herba w piżamie znaczy ja w piżamie heba w kubku i z nią cytryna
a ja
nawet zrobilam mix blogowy, nawet napsialm cos ale blad mi przeszkodzil i sie obrazialm na komputer na dzien caly, i no chac nie chcac ale bardzo chcac nie od dzis, spelnilam swoje male marzenie ołłł jea
i teraz sobie spiewam z justinem jeaaai jeaaa hahahah
A tak ogulnie to dzis padalo a mi nie przeszkadzalo, i wczoraj na zajeciach lista lektor i sie ucieszylam ze to wszytko bede czytac znaczy ze musze ze chce az chyba jutro pojde do bibloteki
łe ale gupoty pisze
A tak jakies te moje foty tu mixowe strasznie i telefonowe kto by pomyslal ze ja tak tefonowo moge
ale jak mi sie uda zesknowac to moze....
niedobry obiad dzis mialam
strasznie mi bo idzie zima i zaczynam coraz czesciej myslec o jedzeniu a ja tego jedzenia nie lubie robic ani spożywać a tu organizam sie domaga bo zimno dupa
hehe
dupa dopiero bedzie
znaczy juz jest ale bedzie jeszcze wieksza
Ta a Kamial jak kiedys jeszcze powiesz komus ( zauwżyłeś/łaś) to cie na żarty udusze a na poważnie wyzwe:P
żeby nie bylo że nie ostrzegam :P
Ah i musze wkoncu przestać robić
ŁŁŁEEEEEEEEEEEEEEEEE
ale nie łatwo :) to tak pasuje :)
i 101 rzeczy na raz
na dwa świwat za oknem dziś w rynny gra
troche bolu krwi i taki humor heheh
10/01/2006
coś małego a potrafi......
Np
jeden wieczor,bez fajerwerkow
ale ze spadajaca gwiazda piwem i grzechem:)
i nazwyijmy to przywitanie na pozegananie
i masz/mam uczucie.....
najlepsze na świecie....
Mooooże i ja sie zbyt szybko ekscytuje , nie sadze,
jednak aby intenswyne przeżywanie miało jakies
ALE lub LEPEIEJ NIE ......
Niesty jak by nie bylo czas ucieka i nigdy nie stoi w miejscu
i my/ja tez musz zmienic swoje miejsce bo ten czas tu
juz mi uciekł
Jutro witaj szkolo:>o przeraszam Uczelnio
Subskrybuj:
Posty (Atom)