10/01/2006

coś małego a potrafi...... Np jeden wieczor,bez fajerwerkow ale ze spadajaca gwiazda piwem i grzechem:) i nazwyijmy to przywitanie na pozegananie i masz/mam uczucie..... najlepsze na świecie.... Mooooże i ja sie zbyt szybko ekscytuje , nie sadze, jednak aby intenswyne przeżywanie miało jakies ALE lub LEPEIEJ NIE ...... Niesty jak by nie bylo czas ucieka i nigdy nie stoi w miejscu i my/ja tez musz zmienic swoje miejsce bo ten czas tu juz mi uciekł Jutro witaj szkolo:>o przeraszam Uczelnio

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Ulala! Co za kolekcja! Supergirl mnie spalpitowała delikatnie... ;>