8/07/2007

no a pozniej byla obrona

i nie bylo fajnie i powinnam teraz, bo tak na wyjsciu kazała mi komisja nadrabiać zaległości w wiedzy no i nie wiem po co ten stresfull atmosfer i inne bzdety no ale oddali mi na pamiatkę moja prace i sie mogłam pochwalić mamie ze oprawone i ze obronione i kujon achhhh i bardzo dobrze ze wkoncu choć na dyplomie jak kujon wygladam :D no to teraz na trawe

Brak komentarzy: