5/23/2007
cisnienie
ciśnieniowy ból głowy być może zatokowy ból głowy bądź ból głowy spowodowany stresem...
stresuje się nieustanie choć to ciężko stwerdzić bo nie ustannie śpię
nie zdanżam z niczym, zaniedbuje wszytsko i wszytkich i siebie, bleeeee
orócz tego zawstydziłam się zażenowaniem promotora, ilość błedów ...gupi gupi wold udowdnił
że maszyną nie można ufać
oprócz tego uczę się budować zdania bardziej ludzkie i bardziej gramtycznie poprawne
poznaję z wypiekami na twarzy dawno już zapomniane lączniki w zdaniu
okrywam zdania któtkie, zle nawyki pisania stlem angielskim
jak kto woli bardziej po ludzku- pisania w stlu rownowazników zdan, odzieolnych od sibie przeczinkami
wiecej w moich wypowiedzi miejsca na domysly niz samych domyslw
zarzenowana i to cisnienie zeby sie tak przystosować
malo co mi wychodzi dobrze ale to cale przystosowanie sie i zrozumienie wszytkie
wychodzi mi wybitnie zle
czuje sie jak jednostka wybitnie głupia
och chwilka szczerosci, autoszczerosci
o przepraszam słabości hehe znaczy sie przebłyski jeszcze mnie są....
ale kiedyś taki własnie syl bedzie dominujacy a ja w grobie bede sie przewracac ze smiechu
ze wkoncu dziwne pisanie nazwane bedzie sztuką....jak prawie wszytko dzisiaj
moze nawet wszytko poza tym calym moim bajzlem słownym....swoiste preformance :P
ide spać umiem to robic najlepiej na calym świecie
i jestem święcie przekonana iż nikt nie robi tego lepiej.... ha przynamniej cos :D
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz