12/04/2006

Stęki, jęki. tej za ścianą podziekujemy


  Bo z wioski chlopakowi zimno, mimo ze w dresie, mimo ze zloto na szyji
mimo ze owiosiona klata... nie grzeje mu, dupeczki nie ma co by go ogrzala
nic oszałamiającego...
Za ścianą, on ją och boże nie chce wiedzieć
Tu zaraz za cienutka ścianą kobieta nie do poznania... zawsze myślałam  niej inaczej
a tu sie okazuje ze to schematyczna, stereotypowa, prosto z dofĆIPÓW blondyna!!

I co?
Ja na to jak na lato, chociasz zima, w sumie to wiosna bardzo jesienna!
Ale dobrze ze jękająca stękająca usłyszła moją bulwersacje,
i teraz roba to przy tej scianie dalej ze ja juz prawie nie slysze
a przynajmniej moge zagłuszyć, muzyką
Muzyką nie codzinną, bo wiadomo nie od dziś muzyka łagodzi obyczaje.
Obyczaj i taki zwyczaj
mamy nowe czasy postmodernizm, i można upić mame winem, można mowić babci zamkinij sie ..... na dwa zamki!
Mleko co w miescie sie wylało, juz ktoś wypił pewnie ten co w dresie czerownym,
i złocie w śród gąszcza włosów na klacie, co rano wpojskowe śnadanko
W zimncy 19 stopni spożywa...
oj mi dziś to stworzenie podpadło oj oj...
bo z współlokatorami nigdy nie wiadomo !
i on wszytko on, wypił mleko a tak ładnie bylo, i poskarżył się, pepla papla skarżepyta!
Nie ja obejrzę sobie bajeczkę...tup tup tup moj rozmiar stóp 36

7 komentarzy:

Anonimowy pisze...

pij mleko bedziesz wielki... moze chce zostac pudzianem?

Anonimowy pisze...

dobra dobra i tu male sprostowanie bo Marek np myslal ze te steki i jeki to u mnie bo to niewyraznie chyba napisane. wiec zeby bylo jasne....nie ta sciana!
tylko sasiad z gory sie na basy skarzy.... hm.. ciekawe

malwa pisze...

HAHAHA ty sie podpisuj na komentach:P to bedzie jasne, a jasnoci tu nie znaznasz chyba ze przy dizajnie letnim,

Anonimowy pisze...

a wlasnie bede sie podpisywala...
wiec to wszystko tak tak to wszystko to ja kami la...znaczy to idzie latwo sie domyslic gdzie i co wiec nie takie znowu wszystko ale anonimowo to w wiekszosci...
no ok?

Anonimowy pisze...

no i zapomnialam sie podpisac....glupia

malwa pisze...

hahahahahahahhahahahahha
az puscilam bączusia ze śmieszku....anonimowo jak jasny czort nawet stęki nie są anonimowe!
na jutro wymysl misjie !!

Anonimowy pisze...

Ty juz z tymi baczusiami sie uspokoj. i bekac tez juz nie bedziemy. jeszcze troche i kolorowa gazeta odswiezacz i 40min. zreszta Tobie juz sie zaczyna. tak tak mloda damo. pierwszy etap. jeszcze teraz to CI sie nie chce ale przyjdzie moment ze trzeba bedzie i dopiero zobaczysz. smiechy hihy teraz a mi to troche go szkoda. zima nie da rady. podgrzewana suszarka klapa [dzieki umarlaku]. ale nie. on na ten patent nie zasluzyl. o. no i juz.