3/01/2008

globane ocieplenie

Bardzo przydało by się oceplenie. Nie musi być globalne, nie musi też odrazu klimatyczne. Takie ludzkie...najbardziej by się przydało. W cieplym domku ciepłej zimy w ciepłej atmosferze ciepłymi słowy, albo nawet lepiej bez słow. tylko tak porozumiewawczo, ciepłym wzrokiem z cieplym usmiechem. a takim co ostnio mało jest wesji w realu, to chociasz niechy by telefon ciepłym głosem zapikał... banalnie: dostawa była wyszarpałam cacuszko. bardzo przydało by się ocieplenie...

Brak komentarzy: